MPWiK naprawdę informuje

Na informacje o tym, dlaczego i jak jeszcze długo nie będę miał wody, nigdy szczególnie nie narzekałem. W razie potrzeby wchodziłem na stronę internetową Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, klikałem „awarie i remonty” i przeglądałem komunikaty z zaznaczonymi na mapie rejonami, których dotyczą. Problemy pojawiały się dopiero w przypadkach wydarzeń o dużym zasięgu – wtedy najwyraźniej przeciążony serwis nie zawsze się ładował. Na szczęście pomocniczo MPWiK zamieszcza komunikaty również na swoich profilach na Facebooku i Twitterze. To jednak nie każdego zadowala – zetknąłem się z opiniami, że główny serwis powinien działać i basta. Ja do takich malkontentów nie należę. Mimo to skorzystałem z okazji i zadbałem o to, żeby być jeszcze lepiej informowanym. Około roku temu odkryłem przypadkiem włączoną podobno w maju 2014 r. usługę MPWiK „Komunikaty SMS” polegającą w skrócie na tym, że w formularzu na stronie podaje się swój adres i numer telefonu komórkowego, a w następstwie będzie się otrzymywało za darmo SMS-y o planowanych przerwach w dostawie wody i awariach sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Zarejestrowałem się i – szczerze przyznaję – już zaczynałem myśleć, że to ściema i bubel, aż w końcu w sobotnie przedpołudnie, 19 grudnia 2015 r., z zaskoczeniem zauważyłem, że z kranu mi się ledwo leje. Zanim włączyłem w poszukiwaniu informacji komputer, spojrzałem na komórkę, a tam następujący SMS:

nadawca: MPWiK SA
otrzymano: 19-12-15 10:16
Z powodu awarii na sieci wodociągowej nastąpiło obniżone ciśnienie wody do zaniku wody włącznie dla całego miasta Wrocławia Planowany termin przywrócenia ciśnienia wody: 19-12-2015 godzina 12:00.

Zabrakło tylko wzmianki, że do awarii doszło na ul. Hubskiej, ale to przecież nieistotne. Mam problem – otrzymuję informację. To działa. Idziemy w dobrym kierunku.

MPWiK reklamuje swoją usługę filmikami „Nie daj się zakręcić” i „Komunikaty sms MPWiK Wrocław o przerwach w dostawie wody”.

, , ,

  1. Dodaj komentarz

Dodaj komentarz