Posts Tagged ogólnopolski komitet obrony przed sektami i przemocą

Ryszard Nowak kontra Sinéad O’Connor – hałas i muzyka

3 października 1992 r. – w programie „Saturday Night Live” Sinéad O’Connor wykonała swoją wersję „War” Boba Marleya. W geście protestu przeciwko ukrywaniu przez Watykan przypadków molestowania nieletnich przez księży, zmieniła tekst jednej ze zwrotek, a na koniec podarła zdjęcie Jana Pawła II i dodała „Walczcie z prawdziwym wrogiem”. Za młody wówczas byłem, żeby się tym interesować, więc nie będę nawet próbował bardziej przybliżać tej historii. Dopiero kilka lat po fakcie usłyszałem od kolegi, że na koncercie podarła zdjęcie papieża, a potem katolicy kupili mnóstwo jej płyt i rozjechali walcem drogowym.

9 marca 2012 r. – ogłoszono, że 19 czerwca, w ramach Święta Wrocławia, O’Connor wystąpi na Wyspie Słodowej.

12 marca 2012 r. – na posiedzeniu Klubu Radnych Rafała Dutkiewicza wywiązała się dyskusja nt. zaproszenia O’Connor na imprezę współfinansowaną przez miasto, odbywającą się w tym samym okresie, co przyznawanie honorowego obywatelstwa Wrocławia – a takie posiada m.in. Jan Paweł II, od 1997 r. Jak w ciągu kolejnych dni wyszło na jaw, przeciwni występowi artystki byli przede wszystkim Wojciech Błoński i Maria Zawartko, pomysłu nie popierali również Szymon Hotała i Modest Aniszczyk, natomiast broniły go Wanda Ziembicka i Katarzyna Obara.

26 kwietnia 2012 r. – z powodów zdrowotnych O’Connor odwołała swoją trasę, w tym koncert we Wrocławiu.

11 marca 2013 r. – ogłoszono, że 22 czerwca, w ramach Święta Wrocławia O’Connor wystąpi na Wyspie Słodowej. Maria Zawartko przypomniała, jakie jest jej zdanie, i zapowiedziała, że – jeśli wrocławianie również będą wyrażali swoje niezadowolenie – zareaguje.

3 czerwca 2013 r. – z powodu problemów organizacyjnych koncert przeniesiono do hali Orbita.

14 czerwca 2013 r. – opublikowano list do prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, w którym Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą, domagał się odwołania „koncertu bluźnierczego”, w związku z obawą, że może na nim dojść do ponownego znieważenia błogosławionego Jana Pawła II. Podobny list otrzymał prezydent Szczecina – 20 czerwca O’Connor miała zagrać na Szczecin Music Fest.

17 czerwca 2013 r. – Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą zapowiedział 40-osobową pikietę pod Orbitą, w dniu wrocławskiego koncertu, od 18 do 20.

22 czerwca 2013 r. – Ryszard Nowak odwołał pikietę. Jak twierdził, zrobił to, bo otrzymywał groźby, że jego manifestacja zostanie siłą rozgoniona.
Nieświadomy tego, czekałem pod Orbitą od 18:00 do 20:30, aż coś się zacznie dziać. Zgodnie z planem supportujące gwiazdę Flying Moses miało grać od 19:30 do 20:00, a O’Connor od 20:30 do 22:00, więc najwięcej ludzi, w tym media, kręciło się pod halą ok. 19. Gdy tak sobie stałem, siedziałem i chodziłem koło wejścia, minęły mnie trzy osoby na wózkach inwalidzkich, jedna dziewczyna z metalową protezą nogi i parę osób o kulach. Minął mnie młody mężczyzna z kobietą w ciąży. Minęła mnie – jak sądzę – co najmniej jedna para lesbijek. Minęło mnie parę osób o ciemniejszym kolorze skóry. Mijali mnie ludzie wieku, w którym siwizna jest już normą. Po prostu sami zadymiarze i sekciarze, którzy by Ryszardowi Nowakowi zapewne dokopali. Ale to nie na nich czekałem.
Ostatecznie ludzi z tabliczkami o jednoznacznym przekazie spotkałem, ale zupełnie innych, niż chciałem. Najpierw był to jeden, wyglądający trochę na podpitego, gość trzymający kawałek kartonu z napisem „KUPIĘ BILET”. Po pewnym czasie niespodziewanie „rozmnożył się” do małego oddziału, a przesłanie zmieniło się na „SPRZEDAM BILET!” i „BILETY”. Później pierwsza tabliczka wróciła, ale pod koniec konikom jakby powodziło się już gorzej. Klienci za to byli chyba zadowoleni. Jeśli dobrze usłyszałem, bilety na miejsca stojące kupowali u nich po 70 zł, czyli w najniższej oficjalnej, już nieobowiązującej cenie (przedsprzedaż do końca kwietnia). Czyżby ta grupka miała je jeszcze taniej? Może właśnie po to istnieje Groupon i jemu podobne?
Żeby było zabawnie, dwaj z tych handlarzy należeli do pierwszych osób, które udzieliły wywiadów ekipie TVP Wrocław. Pani reporter pogratulować wyboru.

Miała być notka o pikiecie i moim pierwszym kontakcie z organizacją Nowaka. A co wyszło? Tyle hałasu, aż w najważniejszym dniu – cisza. Panie Nowak, zawiodłem się. Pańską rezygnację, ucieczkę przed „groźnymi” fanami O’Connor, odbieram jako efekt oderwania od rzeczywistości. A mogłem skoczyć zobaczyć, jak antyterroryści usuwają demonstrację Narodowego Odrodzenia Polski na wykładzie Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim.

, , , , , ,

Dodaj komentarz